Polski przedstawiciel przy MAK Edmund Klich:
"Minister Obrony Narodowej próbował na mnie wpływać. Chciał, by koncentrować się tylko na tym, dlaczego Rosjanie nie zamknęli smoleńskiego lotniska (...)
Za wszelką cenę nie chciałem dopuścić do tego, żeby Rosjanie odnieśli wrażenie, że my przyjechaliśmy tam po to, żeby wsadzić ten wypadek na ich ramiona. Żeby przyczyn szukać tylko u nich, a takie tendencje były."
O innych mataczeniach polskich debeściaków tutaj:
http://debe.salon24.pl/269870,polskie-debesciaki-sie-wybielaja
http://debe.salon24.pl/269895,debesciaki-odchodza-na-drugi-krag
http://debe.salon24.pl/270189,klamstwa-i-mataczenie-polskich-debesciakow-na-konferencji-miller
http://www.tvn24.pl/-1,1698418,0,1,edmund-klich-oskarza-szef-mon-na-mnie-naciskal,wiadomosc.html
Komentarze